Kolejna odsłona zabawy na Rogatym blogu dotyczy użycia motywu choinki oraz kartki z tekstem lub nutami. Oto moja interpretacja:
środa, 15 lutego 2017
piątek, 10 lutego 2017
Mgliście
Razem z UHK Gallery zamierzam tworzyć art journal, którego tematy nawiązywać będą do nazw kolekcji papierów. Pierwszy wpis nosi tytuł "Mgliście" ( kolekcja Misty Morning). Mam nadzieję, że udało mi się stworzyć atmosferę angielskiego miasteczka:
Wpis zgłaszam na 28 wyzwanie ScrapAndMe z cudnym moodboardem - Ulotne chwile:
środa, 8 lutego 2017
Bliźniacze tagi
Kiedy zobaczyłam Diabelskie wyzwanie ze Studio Forty wiedziałam, że muszę spróbować! Zadanie polega na stworzeniu tagów dla bliskich sobie osób, które po złożeniu będą stanowić całość. Coś jak wisiorek-serduszko, które dzieli się na połowę. Moje tagi są bardzo mediowe więc ograniczyłam ilość dodatków. Nie chciałam zasłaniać tła, które powstało przy użyciu mgiełek, pasty i tuszu:
Banerek wyzwania:
Tagi zgłaszam również na 19 wyzwanie w Filigrankach - Eksplozja kolorów:
Colours are inspired by beautiful moodboard Mixed Media & Art:
wtorek, 7 lutego 2017
Lift LO
Nie jestem przekonana do formy jaką są LO, głównie ze względu na problemy z przechowywaniem. Ale kiedy zobaczyłam pastelową, cudną pracę Justyny (wyzwanie lutowe Przyda Się) stwierdziłam, że muszę zmierzyć się z tym wyzwaniem. Sugerowałam się mapką ale też pięknymi kolorami. Oto efekty:
Banerek wyzwania:
Pracę zgłaszam również na 7 wyzwanie w Fabryce Weny - LO miłością malowane:
czwartek, 2 lutego 2017
Sweet love
Na blogu ArtGrupy ATC rozpoczynamy kolejny rok przygód z art journalem. Temat pierwszego wpisu brzmi "Miłość". W głowie mam kawałek Franza Ferdinanda - Love Illumination:
Wpis zgłaszam na 59 wyzwanie z gościem na blogu Rapakivi, z cudnym moodboardem:
środa, 1 lutego 2017
CALendarz 2017
W tym roku zabawę z CALendarzem proponuje UHK Gallery. Każdy dzień to kwadracik 1x1 cal przedstawiający jakieś zdarzenie/wspomnienie/myśl... Co komu w duszy gra. Mąż śmieje się, że w moim jest bardzo dużo "lokowania produktu" ale nie ukrywam, że przy moim małym rozbójniku idę trochę na łatwiznę. Mój styczeń prezentuje się tak:
Subskrybuj:
Posty (Atom)