Ostatni dzień miesiąca - nadszedł więc moment podsumowania minionych dni. Na przekór zaokiennej szarości postanowiłam użyć energetycznych kolorów. Mój marcowy CALendarz tryska więc soczystą pomarańczą i żółcią. Zapraszam również do obejrzenia CALendarzy koleżanek - Kawa i nożyczki.
Jakie śliczne! I masz nowe meble! :)
OdpowiedzUsuńJak miło jest oglądać Twoje kwadraciki!Każdy ma w sobie tyle treści:)I jeszcze na koniec przeprowadzałaś się?Szacun!
OdpowiedzUsuńJak miło jest oglądać Twoje kwadraciki!Każdy ma w sobie tyle treści:)I jeszcze na koniec przeprowadzałaś się?Szacun!
OdpowiedzUsuńświetne, a ile w nich informacji i wspomnień
OdpowiedzUsuń- najbardziej wzruszająca jest dla mnie calineczka "kopiemy"
Kopiemy - rewelacja! Kopcie dalej!
OdpowiedzUsuńŚwietny kwadratowy marzec :D